czwartek, 16 lutego 2012

Poszłam o 7.20 do Domci , gdzie znajdowała się już Paulinka :D . Wyszłyśmy i ruszyłyśmy do Lidla :D Kupiłyśmy 60 pączków i 2 soki . :D Wstąpiłyśmy do MC ja zjadałam sobie loda i  wypiłam kawe . Nawet dobra ta kawa *.* . Jak byłyśmy kolo amfiteatru dziewczyny mówią , że idziemy na następne schody a ja mówie, że nie i schodze po nich i dziewczyny za mna i Domcia by sie wywaliła z pączkami , które i tak później w kartonie zjechały po śniegu :D Jednemu coś się stało ale to tam nic ważnego :D. Spóźniłyśmy się na pierwszy polski :P Później sie nawpierdalałam pączkami . Graliśmy w siatke z 3 liceum i było 2.0 dla nas :P Jestem z nas dumna :* Później zjadłam jeszcze jednego pączka i poleciałam do łazienki bo myślałam , że rzygne , oczywiście Paulinka nagrała wszystko , a raczej nic , bo jednak nie doszło do tego :D Później zwiałam z WOS-u i biologii , bo juz nie mogłam wytrzymać na lekcji poza tym miała być kartkówka , której i tak nie bylo xd Później zwała w busie <3 Pa kochani ! ♥




Hangover <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz